Z natury moje rzęsy są bardzo krótkie i proste. Ciężko je podkręcić i wydłużyć, aby były widoczne. Kombinowałam z różnymi tuszami do rzęs, ale tylko jeden sprawdził mi się na tyle, że do niego ciągle wracam. Mowa tutaj o tuszu do rzęs Bourjois Twist Up The Volume. Jest schowany w pięknym, zgrabnym opakowaniu, które rozszerza się ku górze.
Objętość
Tusz Bourjois daje mi taki efekt, jaki zawsze chciałam uzyskać na moich lichych rzęsach. Posiada wykręcaną szczoteczkę. Ta dłuższa służy do wydłużania rzęs i do dodania im objętości. Ta krótsza zaś, ma za zadanie podkręcić nasze rzęsy. Ta innowacyjna szczoteczka naprawdę się sprawdza. Zawsze myślałam, że takiego typu gadżety się nie sprawdzają i jest to tylko chwyt marketingowy. Jednak widzę po mich rzęsach, że efekt jest naprawdę rewelacyjny.
Specyfikacja
Tusz możemy zakupić w cenie 32,90 w drogerii internetowej Cocolita Myślę, że ta cena jest jak najbardziej adekwatna do jakości tego produktu. Na początku używania tusz jest dość mokry, ale po kilku dniach konsystencja się normuje i tusz nie spływa z rzęs. Musicie mi uwierzyć na słowo, że to cudeńko sprawiło, że w końcu mam widoczne rzęsy! Zdecydowanie polecam!